niedziela, 17 kwietnia 2011

everybody want spierdalać stąd.





Im więcej czytam gazet, słucham ludzi i patrzę niedowierzającym wzrokiem na to, co się dzieje, tym głośniej coś mi w głowie wrzeszczy: spierdalaj stąd!
I bądź tu, kurwa, patriotą.

2 komentarze:

  1. widzisz, a ja mam właśnie teraz odwrotnie. cieszę radośnie jak głupia na ulicy, tylko dlatego, że ciepło, że ludzie wyszli na ulicę grają spacerują całują się albo tylko myślą. ja się po prostu cieszę.

    ps: bardzo fajne zdjęcia :)

    ps2: i pomyśl pozytywnie, że już niezadługo już i tak tutaj Cię nie będzie. będziesz gdzie indziej, owszem, może w tym kraju, ale w innym - nowym miejscu. ja już wiem kiedy chcę wyjechać i wiem gdzie i dołożę wszelkich starań, żeby tak było. ale póki co cieszę się. to wystarcza.

    OdpowiedzUsuń
  2. patriotyzm to wiersze Leśmiana i długie filozoficzne rozmowy z epitetami i metaforami nocą.

    już niedługo. ale najpierw nasze wakacje!
    ( myślę czy nie jechać na festiwal piosenki żeglarskiej ;-) )

    OdpowiedzUsuń